Wiadomości z rynku

piątek
27 grudnia 2024

Scania G420 przekonuje do siebie

Ciągnik siodłowy Scania G420 4x2 Euro 4 z naczepą wywrotką Ovibos Husaria
05.09.2008 00:00:00
Scania zaskoczyła mnie pozytywnie. Ze skrzynią Opticruise, 420-konnym silnikiem i największą z szoferek G dobrze radzi sobie zarówno przy jeździe "wokół komina", jak i na dłuższych trasach. Zalet ciągniki siodłowe rodem ze Szwecji mają sporo. Należą do nim między innymi: łatwe wchodzenie i wychodzenie z szoferki, duży kabinowy schowek zewnętrzny oraz dobrze działająca zautomatyzowana skrzynia. Minusy Scanii to: nietypowa obsługa sprzęgła i fakt, że konkurenci mają czytelniejsze zegary.
Przed testem ciągnika Scanii z nową kabiną G spodziewałem się rozczarowania. Tak jak wielu przewoźników nie lubię półśrodków, a takim jest szoferka tego auta. Często samochody uniwersalne tak naprawdę w niczym nie są naprawdę dobre. Scanie z kabinami G (pięć rodzajów, w testówce najwyższa - Highline) pojawiły się na polskim rynku na początku roku. Szoferki tej serii wypełniły lukę pomiędzy wykorzystywanymi w pojazdach dystrybucyjnych, budowlanych i komunalnych kabinami P a stosowanymi przede wszystkim w ciężarówkach dalekobieżnych kabinami R. Kabiny G montowane są zarówno w konstrukcyjnych, jak i dalekobieżnych Scaniach.
Podstawową różnicą pomiędzy szoferkami G a P i R jest wysokość osadzenia kabiny na ramie, co wpływa na łatwość wchodzenia i wychodzenia oraz wysokość tunelu silnika. W G ma on 310 mm, podczas gdy w P - 460 mm, a w R - 150 mm. Wysokość wewnętrzna (podłoga-sufit) szoferki G Highline w testówce jest taka sama jak w R Highline (1.910 mm). G jest niższa pomiędzy tunelem silnika a sufitem - o 160 mm. Przebieranie się na stojąco w kabinie G jest więc trochę mniej wygodne niż w "erce". Wygodniejsze jest natomiast wchodzenie i wychodzenie. Przy standardowym ogumieniu podłoga kabiny G jest o 70 mm bliżej podłoża niż w R (1.130 wobec 1.200 mm). Niby niewiele, ale kiedy jeździsz np. z wywrotką i wysiadasz z kabiny czasami kilkanaście razy dziennie, te 70 mm nabiera znaczenia. Przy pracy na budowie przydaje się też większy niż w R zewnętrzny schowek kabinowy. Bez problemu zmieścisz w nim ubranie robocze, buty i jeszcze zostanie miejsce na najpotrzebniejsze narzędzia do samochodu.
Jakość materiałów wykończeniowych w kabinie jest na typowym dla Scanii wysokim poziomie. Nie ma mowy o poskrzypywaniu plastików, nawet gdy jedziesz po wyboistej, budowlanej dojazdówce. Zakres regulacji kolumny kierownicy i fotela kierowcy jest duży. Niezależnie od wzrostu kierowcy można dobrać wygodną pozycję, bardziej komfortową niż w konkurencyjnym DAF-ie CF.
Jednym z minusów są małe, takie same jak w innych Scaniach, zegary. MAN TGS czy Mercedes Actros mają znacznie większe.
Dźwignię zautomatyzowanej skrzyni biegów Opticruise umieszczono przy kierownicy. To stosowane kiedyś w osobówkach rozwiązanie jest lepsze niż pokrętła na desce rozdzielczej czy dźwignie na tunelu silnika.
Trafia bez pudła
Żeby zmienić tryb pracy skrzyni, nie trzeba daleko sięgać - dźwigienka jest pod ręką. Nie zahacza się o nią, przemieszczając się po kabinie, tak jak w samochodach z dźwignią na tunelu.
Czy zautomatyzowana skrzynia przydaje się w samochodzie pokonującym nie tylko długie trasy? Pewnie. Na budowie, gdy buja, nie musisz siłować się z drążkiem skrzyni, a tam gdzie jest ciasno, możesz skupić się tylko na bezpiecznym prowadzeniu zestawu. Dobór i zmianę przełożenia masz z głowy. Opticruise Scanii w przeciwieństwie do zautomatyzowanych skrzyń konkurencji, np. AsTronica DAF-a czy TipMatica MAN-a ma pedał sprzęgła. Ma to swoje zalety i wady. Plusem jest możliwość bardziej precyzyjnego manewrowania. Minus to szarpanie przy zatrzymywaniu, bo o konieczności wysprzęglenia po prostu się zapomina. W trybie automatycznym skrzynia pracuje bez zarzutu. Tak jak TipMatic MAN-a zmienia przełożenia szybko, nie myli się. Na kilkudziesięciokilometrowych odcinkach warto jednak skorzystać z trybu ręcznej zmiany przełożeń. Można oszczędzić nawet do 3 litrów ON na setkę, np. przytrzymując wóz na niskich obrotach i wysokim przełożeniu przy dojeżdżaniu do szczytów wzniesień czy szybko podwyższając biegi przy łagodnym rozpędzaniu.
Twardsza niż "erka"
Wrażenia zza kierownicy Scanii G są inne niż bardzo podobnej z zewnątrz R. Kabina G ma nieco twardsze zawieszenie, na dziurawych drogach nie ma wrażenia jazdy poduszkowcem jak w "erce". Komfort jest jednak nieco wyższy niż w konkurencyjnym DAF-ie CF. Napędzający Scanię 420-konny, sześciocylindrowy, 11,7-litrowy silnik DT-12 11, dzięki m.in. zastosowaniu pompowtryskiwaczy HPI (High Pressure Injector) i recyrkulacji spalin EGR (Exhaust Gas Recirculation) spełnia normę emisji spalin Euro 4 bez zastosowania selektywnej redukcji katalitycznej SCR (Selective Catalytic Reduction), wykorzystującej mocznik AdBlue. Z charakterystycznym, nieco przytłumionym odgłosem pracy sprawnie rozpędza pojazd. Uwagę zwraca bardzo płynne rozwijanie mocy. Scanii nie brakuje "pary" na podjazdach, choć trzeba uczciwie przyznać, że na pagórkowatym terenie zestawy z ciągnikami o mocy 440 KM trochę nam odchodziły.
Solidny Ovibos
Ciągnik testowaliśmy z naczepą wywrotką Ovibos Husaria 36W1S30K, produkowaną przez firmę Ovibos z podłódzkiego Tuszyna. To pierwszy pojazd tego wytwórcy z zabudową rynnową. Pod względem masy własnej 6.800 kg Ovibos jest średniakiem w tej klasie naczep.
Powyżej średniej jest natomiast jakość wykończenia oraz wyposażenie standardowe pojazdu. Dopłaty nie wymaga m.in. koło zapasowe oraz system podnoszenia pierwszej osi.
Plusy
Łatwe wchodzenie i wychodzenie z szoferki. Duży kabinowy schowek zewnętrzny. Dobrze działająca zautomatyzowana skrzynia.
Minusy
Nietypowa obsługa sprzęgła. Konkurenci mają czytelniejsze zegary.
Podstawowe dane ciągnika siodłowego Scania G420 LA4x2HNA
Masa własna 7.000 kg
Dopuszczalna masa całkowita (ciągnik / zestaw) 18.600 / 40.000 kg
Rozstaw osi 3.700 mm
Typ kabiny sypialna
Pojemność skokowa silnika 11,7 l
Moc maksymalna 420 KM przy 1.900 obr./min
Maksymalny moment obrotowy 2.100 Nm przy 1.100-1.350 obr./min
Zbiornik paliwa 700 l, aluminiowy
Średnie zużycie paliwa w cyklu mieszanym 30 l / 100 km
Skrzynia biegów zautomatyzowana Opticruise, 12-stopniowa
Napęd 4x2
Zawieszenie przednie na resorach parabolicznych
Zawieszenie tylne na miechach powietrznych (2)
Układ hamulcowy tarcze z przodu i z tyłu
Wyposażenie pojazdu testowego: ABS, automatyczna klimatyzacja, dwie leżanki, zewnętrzny schowek kabinowy po lewej stronie, elektrycznie uchylany szyberdach, elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka, zestaw audio z CD sterowany przyciskami w kierownicy.
Cena negocjowana indywidualnie
Gwarancja
mechaniczna / perforacyjna 1 rok
Przeglądy co 60 tys. km
Podstawowe dane naczepy Ovibos Husaria 36W1S30K
Typ wywrotka, do transportu kruszywa i asfaltu
Liczba, typ i marka osi 3, nieskrętne, BPW
Długość / szerokość / wysokość rynny 8.000 / 2.500 / 1.400 mm
Ładowność administracyjna/techniczna (w zestawie z ciągnikiem ważącym ok. 7.000 kg) 26.200 / 29.200 kg
DMC zestawu administracyjna / techniczna (w zestawie z ciągnikiem ważącym ok. 7.000 kg) 40.000 / 43.000 kg
Zawieszenie pneumatyczne, ze stałą wysokością jazdy niezależnie od masy ładunku
Hamulce bębnowe, Wabco/Knorr Bremse, z systemem regulacji siły hamowania ALB
Cena netto ok. 100 tys. zł
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.